Kinga była ulubienicą Poznania - płakało po niej całej miasto. Suczki Tusia i Ziutka na ostatni posiłek zjadły to, co szkodziło im za życia: pierwsza łososia i zielone oliwki, druga parówkę. Żółw E.T. dostał imię po dzielnym ufoludku z filmu Spielberga - pokonał go zepsuty kabel grzewczy w skrzyni do hibernowania.