Czy Europejczyk uformowany przez reguły myślowe i konwencje estetyczne swojej kultury jest w stanie przezwyciężyć obcość w kontakcie z wyrosłym na gruncie odmiennej kultury filmem japońskim? Albo inaczej: czy w ogóle powinien dążyć do zniesienia owej obcości? W jaki sposób zachodni odbiorca dzieł Akiry Kurosawy, Yasujiro Ozu, Masaki Kobayashiego może złagodzić „szok kulturowy”, jakiego...