Morris nie urodził się złym człowiekiem. To zło urodziło się w nim, gdy w tragicznych okolicznościach stracił miłość swojego życia. Pogrążony w żałobie, podjął decyzję o pracy u samego Diabła Los Angeles – Liama O’Dire’a. Właśnie wtedy wstąpił w szeregi demonów i żył tak przez dziesięć lat. Nie widział nic złego w tym, co robi, ani kim się stał. Los jednak postawił mu drodze kobietę, którą pamiętał z czasów, kiedy wszystko było dobrze.
Arianna, siostra zmarłej dziewczyny Morrisa, jest symbolem jego dawnego życia. I choć nic nie powinno ich łączyć, zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu. Kobieta, która straciła wszystkich i wszystko z wyjątkiem wielkiego serca. Mężczyzna, który miał wszystko, oprócz dobra, gdyż się go wyparł. Choć na pozór wyglądają jak przeciwieństwa, mają ze sobą więcej wspólnego, niż komukolwiek by się wydawało.
Jak zareaguje O’Dire, kiedy dowie się, że Morris ma serce?
Jak postąpi kobieta, która nie zdoła znieść życia w piekle?
Do czego zdolny jest mężczyzna, który nagle nie będzie miał niczego do stracenia?
***
„Ogromnie wciągające i cholernie namiętne zakończenie serii. Autorka po raz ostatni już wprowadza nas w świat bohaterów cyklu »Demony z Los Angeles« i robi to z prawdziwym przytupem. Wspaniała, lekka i bardzo niegrzeczna powieść, dzięki której na policzki niekontrolowanie wypływają rumieńce!
Zdecydowanie polecam!” – Danuta Perszewska, @ksiazkowa_nutka.
***
„Od mroku przez dominację aż po granice grzesznych fantazji. »Wbrew zasadom« to zakończenie niezwykle wciągającej serii »Demony z Los Angeles«. Autorka serwuje nam dawkę intrygującej fabuły opowiadającej o losach Morrisa oraz Arianny. Sięgając po ten cykl, możecie być pewni tylko tego, że doszczętnie was ubezwłasnowolni, nie pozwalając nawet na sekundę odłożyć lektury!” – Agata & Karolina, @Czarno.Czerwone.cc.