Owdowiały ojciec czterech córek martwi się o swoje pociechy. Kobiety nie planują ustatkowania się, czyli ślubu i dzieci.
Spotyka przyjaciela z dawnych lat. Wpadają na pomysł i ustalają plan działania, by te Święta były wyjątkowe, a w nadchodzącym roku mogli bawić się na weselu i czekać na wnuki.
Uparci ojcowie zabawią się w swatów. To nie spodoba się jedynakowi – kawalerowi, który ani myśli stanąć na ślubnym kobiercu, a tym bardziej żadnej z czterech niezależnych córek.
Romantyczny Gdańsk w zimowej odsłonie, urokliwa kamienica, przyjaźń i miłość, a wszystko w czasie przygotowań do Świąt i tego, co w nich najważniejsze.