Do mroków metropolii można podchodzić z czarnym humorem.
I właśnie tak postępuje Lars!
Lars jest prywatnym detektywem i byłym gliną. Zajmuje się błahymi sprawami. Oficjalnie. Natomiast nieoficjalnie balansuje na granicy prawa. Czasem nawet tę granicę przekracza. Pewnego dnia zwraca się do niego o pomoc magnat nieruchomości i prosi o zdobycie materiałów mających ułatwić mu rozwód. Tyle że sytuacja szybko wymyka się spod kontroli.
Cięty humor, wartka akcja, kobiety, Metallica, perkusja i mocne trunki to znaki rozpoznawcze serii z Larsem w roli głównej. Brzmi kusząco?
Powieść Mówią na mnie Lars zdobyła nagrodę dla najlepszego kryminału roku! A takich nagród nie dostaje się za darmo. Ani za łapówki!
Daniel Gris - wykarmiony przez rzekę, na której brzegu został poczęty pewnej sobotniej nocy. W wieku trzech lat sprzedany wędrownym Cyganom, w wieku siedmiu oddany biologicznym rodzicom z powodu wrodzonej krnąbrności. Wychowywały go liczne oficjalne oraz na wpół legalne instytucje. Niektóre uczyły go przepisów, a inne – jak te przepisy obchodzić. Daniel Gris był żonaty z kilkoma kobietami różnych narodowości i kształtów. Ma bliżej nieokreśloną liczbę dzieci. Lubi ładne auta i szybkie kobiety, absynt oraz zadymione bary. Wykonywał dwanaście różnych zawodów, a ponieważ w końcu pogodził się z biedą, ostatecznie postanowił zostać pisarzem.