Beth na zawsze zapamięta dzień, w którym na progu jej domu stanął niespodziewanie Ren Graham, przyjaciel z dzieciństwa.
Nie było go dziesięć lat, a teraz jakby nigdy nic proponuje jej fikcyjne małżeństwo. To prawda, że Beth potrzebuje pomocy, bo po śmierci ojca tonie w długach, jednak oprócz wdzięczności czuje złość. Dlaczego Ren ani razu nie napisał? Dlaczego nigdy nie przyjeżdżał do rodzinnej posiadłości, tylko wybrał życie hulaki w Londynie? Beth liczy, że po ślubie znów staną się sobie bliscy, ale te nadzieje szybko się rozwiewają. Po skromnej ceremonii Ren ponownie znika.
Beth przypadkiem poznaje jego sekret i teraz to ona postanawia mu pomóc.