„[…] tak wiele już napisano o Sapkowskim w ramach badania osobliwości polskiej odmiany fantasy. […] Czy można coś jeszcze własnego i oryginalnego dodać w tym temacie? Okazuje się, że anamorficzna (bo chyba zamierzenie ironiczna, a w związku z tym inaczej spozycjonowana) perspektywa spojrzenia na fenomen tej twórczości umożliwia jej nadspodziewanie efektywny i efektowny badawczo opis. Praca ma charakter kulturoznawczo-socjologiczny: albo inaczej –przechodzi od socjologii odbioru prozy popularnej w kierunku antropologicznego ujęcia wybranych motywów tejże prozy. Częśćpierwsza […] książki opisuje istotny fragment rodzimej historii literatury popularnej. Częśćdruga natomiast znacząco uzupełnia, a niekiedy podważa powstałe dotychczas interpretacje prozy Sapkowskiego”.
Z recenzji dra hab. Rafała Szczerbakiewicza
„Piotr Żołądź w sposób bardzo ciekawy interpretuje treści i rozwiązania fabularne poszczególnych części opowieści o wiedźminie. Zwraca on uwagę na to, że teksty te nie powstawały jako zaplanowany cykl, nie istniała […] wcześniej jakaś baza wyobrażeń i pomysłów, do której Sapkowski odwoływałby się w kolejnych utworach. Nie zostały też zaplanowane przez autora ogólne ramy świata przedstawionego, w których dziać by się miały kolejne fabuły. W ujęciu Piotra Żołędzia wydaje się raczej, że każdy kolejny tekst powstawał jako forma odpowiedzi na aktualne głosy czytelników lub krytyki – że nie są one motywowane zamiarem stworzenia całościowej opowieści, a raczej próbują zdobywać swego czytelnika za każdy razem na nowo”.
Z recenzji dra hab. Andrzeja Juszczyka