Wygląda na to, że Stefania w końcu odnalazła swoje miejsce na ziemi. Zdecydowała się na przeprowadzkę do Drzewicy, przyjęła oświadczyny Michała i stworzyła prawdziwą, rodzicielską więź ze swoją pasierbicą, małą Melanią. Tymczasem na kilka godzin przed uroczystym przyjęciem zaręczynowym w domu Michała pojawia się jego siostra, która najwyraźniej nie pała do Stefanii sympatią. Niechęci do kandydatki na synową nie kryją także rodzice Michała. A to dopiero początek problemów, które mogą okazać się początkiem końca tego związku...
– Miałabyś na coś ochotę? A może odpoczniesz po podróży? Zaprowadzę cię do pokoju…
– Daruj sobie. Znam ten dom lepiej niż ty – przerwała mi sztywno Gosia, kładąc na podłodze małą torbę podróżną, a ja w duchu błagałam, by jutro z samego rana dostała pilny telefon z kliniki i musiała wracać do Poznania. Olać to, że właśnie rozpoczął się weekend. Im mniej czasu spędzałam z Gośką, tym lepiej było dla mojego zdrowia psychicznego.
– Doskonale zdaję sobie z tego sprawę – odpowiedziałam najmilej, jak umiałam.
– Więc przestań stać nade mną. Potrafię się poruszać po mieszkaniu mojego brata.
Momentalnie przestałam się zmuszać do uśmiechu. Było mi już zupełnie obojętne, czy dostrzeże grymas wściekłości na mojej twarzy.
Anna Szafrańska - Przygodę z pisaniem zaczęła, mając trzynaście lat. Do dziś przechowuje pamiątkowe zeszyty, w których zapisywała swoje pierwsze powieści. Publikowała w internecie pod pseudonimem Anna Scott. Autorka powieści „Widmo grzechu”, „Grzech pierworodny”, „Właśnie tak!” i „Jeden błąd”. Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej, która nigdy nie pracowała w swoim zawodzie. Miłośniczka książek Jane Austin, sióstr Brontë oraz wszelkich adaptacji filmowych z nimi związanych. Pisanie traktuje jako spełnienie marzeń i drogę życia. Ciekawostka: ma dwukolorowe oczy.
Forum Fanów książek Ani Szafrańskiej
facebook.com/annaszafranskaauthor
instagram.com/annaszafranskaauthor