Prawo Mroku. Piekło to dopiero początek.
Niebo stanęło w płomieniach. Jasny słup światła przecinający powietrze od ziemi do chmur był piękny i przerażający jednocześnie. Ludzie zastanawiali się, czy to nie przypadkiem Najwyższy przedstawia im właśnie pierwszy akt końca świata, ale potem przypominali sobie, że przecież ich opuścił. Ktoś lub coś innego było winne temu zjawisku.
Tymczasem w Piekle zwariowała cała aparatura, a wyładowania energetyczne wskazywały, że nastąpiło nieautoryzowane przedostanie się przez barierę. Odpowiedzialny za to Obiekt natychmiast postanowiono zbadać. Znalazło się kilku chętnych, ale tylko jeden zaproponował władcy układ: jeśli jego teoria dotycząca kłopotu z barierą, którą przekraczają dusze, okaże się nieprawdziwa, da się rzucić Cerberom na pożarcie. Władca Podziemi nie mógł nie przystać na tak kuszącą propozycję.
Izabela Kamieńska – sanskrytolog, religioznawca, nieustanny poszukiwacz wiedzy (w trakcie doktoratu z socjologii). Pisze od zawsze i nie wyobraża sobie inaczej. Po zwiedzeniu połowy świata postanowiła zrobić użytek ze swojej wyobraźni i doświadczeń i wydać swoją pierwszą książkę „Prawo Mroku”. W wolnych chwilach katuje się na siłowni, rowerze i jodze, bo nie umie wysiedzieć na miejscu. Za dużo czyta, za dużo myśli i za dużo chce na raz. Na drugie powinna mieć "oksymoron", ale mama się powstrzymała.