To nie jest zwyczajny sklepik, nie znajdziesz w nim zabawek reklamowanych w telewizji. W jego ciemnym, dusznym wnętrzu podejrzane typy przemykają chyłkiem, rozmawiają przyciszonymi głosami, a na przypadkowych przybyszy spoglądają spode łba. Rozejrzyj się, skoro tak bardzo chcesz, ale zaufaj mi, nie znajdziesz tutaj gadającej lalki dla swojej siostrzenicy ani klocków Lego dla młodszego brata. Możesz za to trafić na mapę świata, gdzie między Rosją a Niemcami leży tylko placek ziemi niczyjej. Znajdziesz tu miecz pamiętający czasy Celtów i papierzyska gęsto zadrukowane runami na gnomich automatach, i sześciostrzałowy rewolwer, za pomocą którego zabito kiedyś Minotaura. Jest tu akustyczna gitara z łapą diabła odbitą na cienkim drewnie pudła, a także twardy dysk, w którym pomieszkuje wyjątkowo upierdliwa sztuczna inteligencja...
Racja, to wcale nie są zabawki. Bo to właśnie taki sklepik – nie sprzedajemy w nim zabawek. My tu sprzedajemy opowieści.
„Sklepik z zabawkami” to dziewięć opowiadań w różnych konwencjach fantastyki – od dark fantasy po horror, od postapokalipsy po cyberpunk. Łączy je osoba autora, który czerpie garściami z popkultury, bawi się schematami i opowiada historie pełne niezwykłości, a wszystko to ku uciesze swojej i czytelników.